Proszę pani, daleko jeszcze…, proszę pani, a on mnie łaskocze…., proszę pani, kiedy będziemy w hotelu… i dziesiątki innych pytań, czyli rozpoczęliśmy zieloną szkołę w Górach Świętokrzyskich:)
Przejechaliśmy dziś prawie 500 km, po drodze zwiedzając Kazimierz Dolny, a w nim zespół zamkowy, który składa się z okrągłej wieży, zwaną basztą, oraz ruin zamku. Z baszty mogliśmy podziwiać piękny widok – od południa na ruiny kazimierzowskiego zamku, od wschodu Wisła. W oddali widzieliśmy też Puławy, stolicę regionu. Zwiedziliśmy też Sanktuarium Matki Boskiej Kazimierskiej. Pieszo pokonaliśmy dystans 6, 42 km, robiąc prawie 10000 kroków i spalając w ten sposób nieco ponad 200 kcal. Późnym popołudniem przyjechaliśmy do miejscowości Tokarnia, która przez kolejne cztery dni będzie stanowiła naszą bazę.