Dziś, czyli w poniedziałek 4 czerwca, o godz. 7.00, z Przykony wyjechały w różne strony Polski cztery autokary z uczennicami i uczniami Zespołu Szkół w Przykonie. Czyli rozpoczęły się „zielone szkoły”.
Jednym z autokarów podróżowała nasza grupa, a więc 41 gimnazjalistów, pod opieką czterech nauczycielek – p. Katarzyny Brzychcy, p. Anny Choręziak, p. Joanny Chaleckiej-Kuraszyk oraz p. Agnieszki Majtka. Najstarsi spośród wyjeżdżających z Przykony mogli liczyć na wsparcie rodziców, którzy nie tylko odprowadzili swoje pociechy, ale też pomogli im zapakować walizki i udzielili ostatnich cennych rad na drogę (na szczęście obyło się bez łez:).
Gimnazjaliści pojechali do Karpacza. Podróż minęła bardzo szybko, w miłej atmosferze i już na obiad stawiliśmy się w ośrodku o pięknie brzmiącej nazwie „Carmen”. Trochę zastanawialiśmy się nad tą nazwą, bo to w końcu nie Hiszpania, ale Karkonosze, cóż, może sprawa wyjaśni się później… W każdym razie w obiadowym menu nie było dań hiszpańskich, ale i tak wszystko zniknęło z talerzy.
Dzisiejsze popołudnie było czasem kreatywnego odpoczynku po podróży. Wybraliśmy się na pierwszy spacer do centrum Karpacza, zdominowany przez selfie, które natychmiast pojawiały się na portalach społecznościowych. W ośrodku natomiast odbyły się integracyjne zajęcia plastyczne, których efektem są piękne, abstrakcyjne, a czasami po prostu zabawne górskie pejzaże. Trzeba przyznać, że nie wszystkie dzieła gimnazjalistów kojarzą się z górami, przynajmniej na pierwszy rzut oka (oglądającym były potrzebne wyjaśnienia autorów), ale przecież na razie prawdziwe góry widzieliśmy tylko z daleka… Jutro to się zmieni. Zapraszamy więc serdecznie do lektury kolejnego wpisu na naszym mini blogu oraz do obejrzenia zdjęć, które, mamy nadzieję, w końcu uda nam się przesłać (ach, ten zasięg…).