Niesamowicie sensacyjnie zakończył się Puchar Polski w Unihokeju rozegrany 17-18 czerwca 2017 r. w Łochowie - UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY „ZRYW” W PODWÓJNEJ SREBRNEJ KORONIE w IMPREZIE OGÓLNOPOLSKIEJ.
Komunikat końcowy Pucharu Polski Dzieci w Unihokeju, Łochów 17-18.06.2017 (pdf)
Każdy unihokeista wie, że końcówka czerwca to wielki turniej unihokejowy w Łochowie: Puchar Polski Dzieci w Unihokeju w kat. klas III-ich i młodszych oraz klas V-tych i młodszych. Ponownie jak w ubiegłych latach z Gminy Przykona, a zarazem powiatu tureckiego reprezentował nas w obu kategoriach UKS „Zryw”. W kategorii 2005 i młodsi wystąpiło 13 zespołów (klubów lub szkół): ULKS Olimpia Łochów, UKS Trolik Opole, SP 175 Warszawa, UKS Kołaczkowo, UKS Bankówka Zielonka, KS Dragons Płoskinia, SP Święcice, ZS Baniocha oraz zespoły w naszej największej grupie: SP 5 Garwolin, UKS Nolet Żabi Róg, Aligator UKS Chwarzno Gdynia, UKS Orlęta Warszawa oraz UKS Zryw Przykona. Czas rozgrywanych pojedynków to 2 x 10 minut.
Klasyfikacja końcowa GRUPY B po pierwszym dniu turnieju, rocznik 2005 i młodsi:
1. UKS "Zryw" Przykona 12 pkt.
2. Aligator UKS Chwarzno Gdynia 6 pkt.
3. SP 5 Garwolin 6 pkt.
4. UKS Nolet Żabi Róg 3 pkt.
5. UKS Orlęta Warszawa 3 pkt.
Pierwszy nasz przeciwnik: Orlęta Warszawa to zespół znany na arenie ogólnopolskiej, zdobywający wielokrotnie Mistrzostwo Polski Polskiego Związku Unihokeja, a zawodniczki i zawodnicy są członkami kadry narodowej, gdzie z sukcesami reprezentują nasz kraj na międzynarodowych turniejach. Dzieci natomiast trenują w klasach sportowych. Przystąpiliśmy zdeterminowani do walki o najwyższe laury turnieju… i nie pozostawiliśmy złudzeń, że mimo bardzo szybkiej gry z obu stron i wielu obustronnych akcji, to my jesteśmy faworytem tego spotkania po 3 bramkach PATRYKA BANASIAKA oraz jednej KRYSTIANA KOLASIŃSKIEGO. Kolejny nasz przeciwnik to SP 5 Garwolin. Od początku przejęliśmy kontrolę podczas pojedynku. 7 bramek zdobytych (2- KRYSTIAN KOLASIŃSKI, 2- JAKUB SKOPIŃSKI, 1- WIKTOR BARTOSIK, JAKUB KOLASIŃSKI i MATEUSZ JAREK) i zero straconych dawało do zrozumienia, że cały czas trzymamy kontrolę i panujemy nad tym co się dzieje na boisku. Trzeci nasz rywal to zespół z „górnej półki”. Szybkie celne trafienie obrońcy TOBIASZA PAWLAKA w pierwszej minucie gry spowodowało, że zrobiło się nieco nerwowo i stworzyło bardziej otwartą grę przeciwników. Mimo wyrównania przeciwników, po udanej akcji P. BANASIAKA i K. KOLASIŃSKIEGO i celnym strzale tego drugiego, schodziliśmy na przerwę prowadząc w meczu. Przy bardzo wyrównanej walce w drugiej połowie uzyskaliśmy kolejne celne trafienie PATRYKA BANASIAKA i wydawałoby się, że mamy już pełną kontrolę, jednak chwila nieuwagi spowodowała, że przeciwnicy znów zbliżyli się na jedną bramkę i „gra znów nabrała smaku”, szczególnie jeśli chodzi o kibiców. Jednak zawodnicy z Przykony nie dali sobie odebrać już zwycięstwa do końca meczu. A zespół z Gdyni, kolebki polskiego unihokeja, zajął w rezultacie bardzo wysokie 4-te miejsce w turnieju. Ostatnim naszym rywalem w grupie był UKS Nolet Żabi Róg, którego trenerem jest Trener Reprezentacji Polski Seniorów. Mimo zapewnionego pierwszego miejsca w grupie chłopcy tego meczu nie odpuścili. Prowadzili otwartą i szybką grę, umieszczając 4-krotnie piłkę w siatce przeciwników. Dokonali tego: KONRAD SKOWRON, FILIP BANASIAK, KRYSTIAN KOLASIŃSKI oraz JAKUB SKOPIŃSKI.
PLAY OFF drużyny z Przykony:
Ćwierćfinał: UKS Kołaczkowo 1:2 UKS „Zryw” Przykona
Półfinał: KS Dragons Płoskinia 0:1 UKS „Zryw” Przykona
FINAŁ: UKS „Zryw” Przykona 1:1 (0:1 rz. karne) UKS Bankówka Zielonka
Kolejny dzień rywalizacji to system PLAY OFF, gdzie mogło się okazać, że zespół który zajął drugie lub trzecie miejsce w grupie eliminuje zespół teoretycznie silniejszy, który wygrał wcześniejszego dnia wszystkie mecze i całą grupę. Trafiliśmy na zwycięzcę z ubiegłego roku UKS Kołaczkowo, zespół z Wielkopolski, z którym kilkakrotnie mieliśmy się już okazję zmierzyć. Co prawda wiedzieliśmy, że nie jest już tak silny jak w ubiegłym roku, ale są w nim zawodnicy, którzy w ubiegłym roku zwyciężali i wiele mówią o sile tego teamu. Obawy były słuszne, po pierwszej połowie po raz pierwszy przegrywaliśmy na tym turnieju 0:1. Wiedzieliśmy, że to nie jest nie do odrobienia ale przeciwnicy mocno się cofnęli w swoje pole obrony i ciężko było wypracować sobie dogodną sytuację do zdobycia bramki. I dopiero w 15 minucie, po asyście KONRADA SKOWRONA, KRYSTIAN KOLASIŃSKI ponownie w tym turnieju umieścił piłeczkę w bramce przeciwników. Gra stała się bardziej otwarta i ponownie nabrała rumieńców i kolorytu. 2 minuty przed końcem po zmianie w polu ataku swój czas wykorzystał MATEUSZ JAREK zdobywając bramką dającą zwycięstwo drużynie i grę w półfinale. Tam czekał już na nas bardzo trudny i wymagający rywal Dragons Płoskinia, który gromił niektórych rywali nawet dwucyfrowo. Znaliśmy się już nieco z Elbląga, bo w podobnym składzie zremisowaliśmy ze sobą. Gra była bardzo szybka. ale czujność obu bramkarzy i formacji obronnych przez całą pierwszą połowę i pół drugiej pracowała bez zarzutów. I dopiero 4 minuty przed końcem gry przeciwnicy popełnili błąd w obronie i bramkarz musiał wyciągać piłeczkę z siatki po precyzyjnym strzale KRYSTIANA KOLASIŃSKIEGO, który zdążył chwilę wcześniej wejść z ławki rezerwowych ustalając wynik spotkania na 1:0. Pozostał już tylko upragniony finał, gdzie przyszło nam się zmierzyć z UKS Bankówką z Zielonki. 2 silne zespoły z Zielonki uczestniczące w tej imprezie prowadzą bardzo prężne szkolenie w tej miejscowości, gdzie zespoły te wygrywają lub są na „pudle” Mistrzostw Polski i to nie tylko w kategorii dzieci, ale również w starszych kategoriach wraz z seniorami mężczyzn. Przystąpiliśmy do pojedynku bardzo skoncentrowani i zdeterminowani chcąc wywalczyć to jakże cenne trofeum. Mieliśmy na samym początku spotkania dwie wyśmienite okazje do zmiany wyniku, ale to się nam nie udało. Trwała wymiana ciekawych akcji i twarda walka o każdy metr pola… i dopiero na początku drugiej połowy po bardzo ciekawym, szybkim i rotacyjnym uderzeniu z lewej strony boiska, blisko środka pola gry przez KONRADA SKOWRONA objęliśmy upragnione prowadzenie. Cieszyliśmy się nim dość długo, ale niecałe 2 min. przed końcem przeciwnicy wyrównali. Widać było sportową złość na twarzach reprezentantów Przykony. Przystąpiliśmy do rzutów karnych, które są pewną loterią… Niestety przegraliśmy 0:1. Zdobyliśmy po raz pierwszy w historii klubu wspaniałe 2 miejsce, które jest niezwykłym sukcesem tych młodych adeptów sztuki gry unihokeja. Na twarzach zawodników widać było wielką sportową złość i niezadowolenie, ale i wielu płakało, że nie udało się wygrać w tych pełnych emocji i walki rozgrywkach.
W drużynie ALL STARS turnieju WYRÓŻNIONY NAJLEPSZYM BRAMKARZEM został zawodnik „ZRYWU” IGOR ARENT.
Nasze „SREBERKA” zagrały w składzie: KONRAD SKOWRON – kapitan, IGOR ARENT – bramkarz, TOBIASZ PAWLAK, PATRYK BANASIAK, JAKUB SKOPIŃSKI, FILIP BANASIAK, KRYSTIAN KOLASIŃSKI, JAKUB KOLASIŃSKI, MATEUSZ JAREK oraz WIKTOR BARTOSIK.
W grupie młodszej, 2007 i młodsi, wystąpiło nieco mniej ekip, 11 zespołów: ULKS Olimpia Łochów, UKS Kołaczkowo, UKS Nolet Żabi Róg, SP 27 Gdańsk, UKS Bankówka Zielonka, SP 2 Bydgoszcz, MUKS Zielonka oraz grupa przykońska, w której oprócz naszej drużyny znaleźli się jeszcze: SP 5 Garwolin, UKS „Śródmieście”, MDK 4 Bydgoszcz oraz Aligator Chwarzno Gdynia.
Klasyfikacja końcowa GRUPY B po pierwszym dniu turnieju, rocznik 2007 i młodsi:
1. UKS "Zryw" Przykona 7 pkt.
2. SP 5 Garwolin 6 pkt.
3. UKS "Śródmieście" MDK 4 Bydgoszcz 4 pkt.
4. Aligator UKS Chwarzno Gdynia 0 pkt.
PLAY OFF:
Ćwierćfinał: UKS Kołaczkowo 1:2 UKS "Zryw" Przykona (1- Oliwier Szymański i Maciej Skrzypiński)
Półfinał: SP 27 Gdańsk 1:3 UKS "Zryw" Przykona (3- Oliwier Szymański)
FINAŁ: MUKS Zielonka 2:1 UKS "Zryw" Przykona (1- Hubert Nowinowski)
REWELACYJNIE spisali się również młodsi koledzy z Uczniowskiego Klubu Sportowego – „ZRYW”. W ćwierćfinale pokonali mocny zespół z Kołaczkowa, a w półfinale niesamowicie dobrze spisujący się zespół z Gdańska po trzech celnych trafieniach OLIWIERA SZYMAŃSKIEGO. I znów nie udało sprostać wymaganiom zespołu z Zielonki. Po dwóch celnych strzałach przeciwników kontaktowego gola zdobył HUBERT NOWINOWSKI. Jednak podobnie jak u ich starszych kolegów była sportowa złość i płacz… i żal że już się pojedynek skończył, a oni nie zdążyli strzelić wyrównującej bramki…
OLIWIER SZYMAŃSKI wybrany został do ALL STARS Turnieju w kat. 2007 i młodsi, a zdobył dla zespołu najwięcej bramek.
„MŁODSZE SREBERKA” zagrały w składzie: MATEUSZ ARENT – bramkarz, KACPER DZIERAN, OLIWIER SZYMAŃSKI, MACIEJ SKRZYPIŃSKI, HUBERT NOWINOWSKI, WIKTOR BANASIAK, KONRAD SOŁDYŃSKI, PIOTR KORZEPA i MIŁOSZ SZYMAŃSKI
Trenerem obu zespołów był Roman Kubiak.
