W ramach obchodów Dnia Patrona uczniowie klasy 6A, podążając śladami autorki, odwiedzili Bronów – miejscowość, w której dwudziestoletnia Maria wraz z mężem Jarosławem Konopnickim zamieszkała tuż po ślubie, gdzie doczekała się ośmiorga potomstwa, gdzie rozpoczęła swoją przygodę z pisaniem. To właśnie wiejski krajobraz Bronowa, spacery leśnymi traktami, folklor, rozmowy z sąsiadami, zazwyczaj ubogimi chłopami, były inspiracją do wielu utworów.
Chcieliśmy poczuć atmosferę tego miejsca. Po wysłuchaniu opowieści o życiu poetki, zwiedziliśmy dworek. Zachwycając się pięknym otoczeniem, wśród śpiewu ptaków, szumu wody i drzew tworzyliśmy prace plastyczne pod okiem p. Aleksandry Sadłowskiej. Zajęcia integracyjne prowadzone przez p. Izabelę Sieradzan wzmocniły nasze klasowe relacje po okresie nauki zdalnej. Wspólnemu biesiadowaniu przy ognisku oraz zabawom rekreacyjnym towarzyszył śmiech i wrzawa. Na łonie natury miło spędziliśmy słoneczne przedpołudnie zgłębiając tajniki życia patronki naszej szkoły.
„Szanuj, drogie dziecię moje,
W małem ziarnku – przyszłe plony.
W małej kropli – przyszłe zdroje,
W szelągu – miljony.
W każdej myśli – zaród czynu,
Życie – w chwilce, co ucieka,
A sam w sobie – szanuj, synu,
Przyszłego człowieka.”
Powyższe słowa Marii Konopnickiej pochodzące z wiersza „Wstań o dziecię…” to ponadczasowy program wychowawczy. Patronka naszej szkoły jest wybitną postacią w historii polskiej literatury, to poetka, prozaik, krytyk, tłumacz, publicystka i działaczka społeczna. Maria Konopnicka (1842-19210) to przykład odwagi życia w trudnej epoce, kiedy Polski nie było na mapie świata. Utwory Konopnickiej zawierają protest przeciwko każdemu "faktowi życia, który boli": niesprawiedliwości społecznej oraz ustrojowi niosącemu ucisk i krzywdę. Nacechowane są patriotyzmem, liryzmem oraz symboliką sprytnie obchodzącą wymagania cenzury. Autorka porusza serca wrażliwością, pokazuje gorzką prawdę o czasach i ludziach, z miłością pochyla się nad dzieckiem, jego małymi i dużymi dramatami, uczy i wychowuje, ale także bawi i wzrusza.
Od wielu lat losy bohaterów utworów Marii Konopnickiej wzruszają kolejne pokolenia. Kto z nas w dzieciństwie nie śledził losów sierotki Marysi i Koszałka-Opałka? Kto nie śmiał się z tchórzliwego Stefka Burczymuchy czy zadziornego Franka? Kto nie podążał śladami Janka Wędrowniczka, czy nie przeżywał dramatów szkolnych Pimpusia Sadełko? Przesłania poetki z opowieść, piosenek, liryk są ciągle aktualne zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Zachęcamy do czytania utworów patronki szkoły.
