Wyjazd klasy 1A do Zagrody Edukacyjnej w Olszówce to sposób na to, by odciąć się od codzienności.
Jest to miejsce z duszą, bezpieczne dla młodych poszukiwaczy przygód. Nie brakuje tam sposobów na rozładowanie naturalnej energii. Jednocześnie różne formy aktywności umożliwiały ukazywanie zwyczajów i tradycji wiejskich. Uczniowie zobaczyli, jak dawniej żyli ludzie, podziwiali przedmioty codziennego użytku, karmili kuca, kozę, i opiekowali się kotkami. Dzieci podejmowały czynności związane z codziennym życiem mieszkańców dawnej wsi i uczestniczyły w zorganizowanych zabawach. Wielką frajdę sprawiło im pranie na tarze, kucharzenie na świeżym powietrzu, czy pieczenie podpłomyków na kuchni węglowej. Ponadto układały bukiety z kwiatów, robiły wianki z gałązek brzozy oraz wykonały piękny stroik do klasy.
Był to cenny czas spędzony w kontakcie z naturą, która jest stymulatorem dziecięcych zmysłów.
Bawienie się piaskiem, szyszkami, trawami, gałązkami, kamykami jest właśnie dostarczaniem organizmowi bodźców. Wystarczy mieć oczy szeroko otwarte na to, co ma do zaoferowania otaczająca przyroda.
Dzieci upajały się przestrzenia, w której wszystkiego można dotknąć i spróbować. Cisza, spokój to idealne warunki, sprzyjające zabawie i edukacji. Malownicze miejsce, wspaniali gospodarze i mnóstwo pomysłów na spędzanie wolnego czasu sprawiły, że wszyscy zmęczeni ale zadowoleni wrócili do szkoły.