W dniu 5 listopada br. o godzinie 5.00 niewyspani, ale uśmiechnięci uczniowie klas 5a, 5b i 6b pod opieką p. Anety Łysiak, p. Aleksandry Foryńskiej, p. Agnieszki Łukasik oraz p. Grzegorza Chrzęściewskiego, wyruszyli w kierunku Warszawy. Stolica powitała nas słońcem, a przewodnik uśmiechem. Zwiedzanie miasta było podzielone na trzy etapy.
zdjęcia (Grzegorz Chrzęściewski)
Odsłona pierwsza to zwiedzanie kompleksu budynków Sejmu i Senatu. Po dopełnieniu formalności w biurze przepustek i kontroli pirotechnicznej, mogliśmy wejść na teren Parlamentu. Młodzież zapoznała się z historią i współczesnością polskiego parlamentaryzmu, zasiadła w galerii Sali Posiedzeń Sejmu i Senatu, obejrzała hol główny z makietą kompleksu budynków sejmowych, tablicę upamiętniającą posłów II Rzeczypospolitej, którzy zginęli w czasie II wojny światowej. Przemykając marmurowymi korytarzami Sejmu, podziwialiśmy w realu obraz znany z telewizyjnych programów informacyjnych, czyli ekipy dziennikarzy oraz polityków, udzielających wywiadów.
Chwilę później odsłona druga, czyli zwiedzanie zabytkowej części miasta. Starówka, Plac Zamkowy z Kolumną Zygmunta III Wazy, Zamek Królewski z odnowionymi ogrodami, Krakowskie Przedmieście, Pałac Prezydencki i zmiana warty, Plac Piłsudskiego z Grobem Nieznanego Żołnierza to nasza stolica w telegraficznym skrócie. Spacer wzdłuż ruin murów obronnych i dnem fosy, tuż obok Pomnika Małego Powstańca to niesamowita lekcja patriotyzmu, czas zadumy i refleksji nad tym, jak nasi rodacy bohatersko walczyli o wolność stolicy.
Po solidnym obiedzie nadszedł czas na odsłonę trzecią - zajęcia w Centrum Nauki Kopernik. Polecamy każdemu to niesamowite miejsce, gdzie na własnej skórze można przeżyć trzęsienie ziemi, położyć się na całkiem wygodnym łóżku z gwoździami, stworzyć ogród w słoiku, przeprowadzić samodzielnie doświadczenia, obejrzeć seans w Teatrze Wysokich Napięć i Teatrze Robotycznym, podziwiać gwiazdozbiory w Planetarium. Wszystkich pokazów, eksperymentów i wystaw nie sposób wymienić, trzeba to po prostu zobaczyć i samemu dotknąć.
Warszawa pożegnała nas blaskiem świateł, miejskim hałasem i zapachem spalin. Późnym wieczorem wróciliśmy do Przykony zmęczeni choć pełni niezapomnianych wrażeń.
Taki wyjazd to wspaniała lekcja historii, sztuki, przyrody, matematyki, ale również czas kiedy mogliśmy pobyć razem, odpocząć od codzienności.
