„Ach jak dobrze nam zdobywać góry…” Trzeci dzień naszej zielonej szkoły minął… Znowu były góry, znowu było aktywnie i znowu było pięknie. Wędrowaliśmy dziś Doliną Kościeliską aż do schroniska na hali Ornak.
Wdrapaliśmy się, by podziwiać Smreczyński Staw oraz Wąwóz Kraków. Na takiej wodzie się nie skończyło…. Pod koniec wędrówki zmoczył nas deszcz – od stóp do głów, ale nie przeszkodziło nam to w tym, by się dobrze bawić. Przebrani już w suche ubrania udaliśmy się na Krupówki, by zakupić pamiątki dla naszych rodzin, które pozostały w Przykonie.
{google_map}Dolina Kościeliska{/google_map}