W dniach 30.05 - 03.06.2016 r. gimnazjaliści z Przykony wypoczywali aktywnie na zielonej szkole w Ełku.
Pięciodniowy pobyt w ośrodku Leśny Dwór pozwolił uczniom nie tylko zaczerpnąć świeżego powietrza, ale również poznać wspaniałe krajobrazy Mazur i Suwalszczyzny. Wielu uczniów stawiało pierwsze kroki na kajaku płynąc rzeką Krutynią. Bogatsi o te doświadczenia pokonaliśmy bystrza i rozrzucone drzewa na rzece Rospudzie. Nie daliśmy się pokonać również naszym przewodnikom podczas wycieczki rowerowej wokół przepięknego jeziora Wigry, choć wielu z nas miało już ochotę „rzucić rowerem” w pana Adama :). Nagrodą za trud w pokonywaniu trasy był wieczorny pobyt w Aquaparku w Ełku. Mam nadzieję, że zwiedzanie Multimedialnego Muzeum Przyrodniczego w Starym Folwarku oraz parku dzikich zwierząt w Kadzidłowie, jak również konkursy przyrodnicze, pozostawią ślad w pamięci uczniów i pozwolą wykorzystać zdobytą wiedzę w codziennym życiu i na lekcjach biologii. Szereg zajęć organizowanych w ośrodku, między innymi nauka węzłów, szyfrów, piosenek, czy udział w konkursach plastycznych i językowych, miał na celu nie tylko urozmaicić i umilić pobyt uczniom, ale też poszerzyć zdobyte umiejętności. Co roku podczas zielonej szkoły pokonujemy trasy w parku linowym. Tym razem gościliśmy w Ełku - pięknym mieście pełnym zieleni i miejsc do wypoczynku. W ramach zajęć zielonej szkoły przebyliśmy również długą drogę - promenadę wokół jeziora w Ełku, podziwiając drewniane rzeźby przedstawiające królów panujących w Polsce oraz ich życiorysy. Wielu z nas, tych młodszych i tych starszych, zaintrygowała koparka na jednym z placów zabaw.Nie mogliśmy się oprzeć pokusie powrotu do czasów przedszkola - a co tam … raz się żyje. W wolnych chwilach rozegraliśmy turniej piłki siatkowej - uczniowie oraz tenisa stołowego - kadra. I tak dobiegła końca przygoda z kajakiem, rowerem, parkiem linowym. Dla wielu z nas pierwsza, ale miejmy nadzieję nie ostatnia. Gdzieś w pamięci pozostanie szlak Krutyni i Rospudy, wrażenia z hardkorowej wycieczki rowerowej, wymięty dyplom, może nagroda za udział w konkursach i wyblakła pamiątkowa plakietka. Nawet jeśli po latach z zielonej szkoły pozostaną jedynie zamazane wspomnienia, niech na co dzień przyświeca wam myśl zaczerpnięta od pewnego sportowca:
„Każdego ranka w Afryce budzi się gazela i wie, że musi biec szybciej niż lew, bo inaczej nie przeżyje. Każdego ranka budzi się lew i wie, że musi biec szybciej niż najwolniejsza gazela albo będzie głodował. Nieważne, czy jesteś lwem czy gazelą - kiedy wstaje słońce, wstań i pobiegaj.”
